Od zawsze wiadomo, że książka jest dobrym prezentem, również dla tych (a może przede wszystkim dla nich), którzy na co dzień niewiele czytają. Oczywiście, wybierając książkę na prezent można się kierować wyglądem okładki – czy będzie kolorem pasować do wystroju pokoju obdarowanego. Okładka jest ważna, ja jednak zdecydowanie radzę kierować się zawartością książki.
Tym razem jako propozycję na prezent lub spędzenie wolnego czasu wybrałam trzy różne książki, tak aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Pierwsza z nich to intrygująca, historia w klimacie gothic. Jednak osoby, które nastawią się na powieść grozy srodze się zawiodą – przynajmniej tak można się nastawić po przeczytaniu pierwszych paru stron. Wszystko zależy jak podejdziemy do tej lektury – może okaże się ona w istocie lekką, wciągającą opowieścią, doskonale wpisującą się w świąteczną aurę? Dzięki pierwszoosobowej narracji czytelnik łatwo zostaje wciągnięty w opowiadaną historię i z przyjemnością odkrywa wraz z główną bohaterką kolejne warstwy proroctwa i tajemnice przedstawionego świata. Historyczne proroctwo rozdziela dwie siostry. Uosobienie dobra, i wcielenie zła…. Która z nich zwycięży?
Bliźniaczki Lia i Alice Milthorpe właśnie zostały sierotami. W dodatku stają się dla siebie śmiertelnymi wrogami. Kiedy każda z nich odkrywa swoją rolę, jaką spełnia w proroctwie, obracającym kolejne pokolenia sióstr przeciwko sobie, dziewczyny zostają uwikłane w przerażającą tajemnicę. Tajemnicę, na którą składa się znamię na nadgarstku, śmierć rodziców, księga, mężczyzna oraz życie pełne sekretów...
Lia i Alice nie wiedzą, komu mogą zaufać. Wiedzą jedynie to, że nie mogą ufać sobie wzajemnie.
Logan Thibault jest urodzonym szczęściarzem. Służył w piechocie morskiej, ma za sobą służbę w Iraku, gdzie wielokrotnie otarł się o śmierć. Przeżył i wrócił do domu z pamiątką? znalezionym na pustyni zdjęciem młodej kobiety, które traktuje jako talizman. Kiedy w bezsensownym wypadku ginie jego przyjaciel, Logan stawia sobie za cel odszukanie dziewczyny z fotografii. Przemierzając pieszo kraj, odnajduje ją w Hampton, miasteczku w Karolinie Północnej. Beth nie jest jednak księżniczką z bajki, ale rozwódką z dziesięcioletnim synem, która ma sporo kłopotów z byłym mężem, zastępcą szeryfa i wnukiem najbardziej wpływowego obywatela miasta. Pomiędzy mężczyznami wybucha ostra rywalizacja...
Kolejna propozycja to miła, lekka książka mistrzyni magii, tajemnic, miłości….
Tylko Nora Roberts mogła stworzyć niezwykły klan Donovanów. Tajemniczych członków tego klanu łączy sekret przekazywany z pokolenia na pokolenie - sekret, który wyróżnia ich spośród przeciętnych śmiertelników.
Jego zainteresowanie tą kobietą było czysto profesjonalne... a przynajmniej tak sobie powtarzał. Nash Kirkland szukał pomysłów do nowego filmu i sądził, że Morgana Donovan, uważana w okolicy za prawdziwą czarownicę, pomoże mu w pracy nad scenariuszem. Oczywiście ten urodzony sceptyk nie wierzył w jej nadprzyrodzone moce, tymczasem nie wiadomo kiedy Morgana stała się jego obsesją. Przyciągała go i odpychała zarazem. Czuł, że nie jest to zwyczajne zauroczenie, jednakże resztką sił bronił się przed uczuciem, którego nie potrafił zrozumieć...
Sebastian Donovan otrzymał od natury szczególny dar: słyszał myśli innych ludzi, widział wydarzenia z przeszłości i z przyszłości. Dotąd korzystał z daru tylko dla dobra innych; tym razem postanowił zrobić coś dla siebie. Wiedział zatem, że on i Mel będą razem, tak blisko, jak blisko mogą być kobieta i mężczyzna. To tylko kwestia czasu? Mel nie wierzyła w zdolność jasnowidzenia i tym podobne bzdury. Zgodziła się współpracować z Sebastianem na prośbę zrozpaczonej przyjaciółki, która czuła, że tylko ten mężczyzna pomoże odnaleźć jej porwane dziecko. Kiedy jednak Mel bliżej poznała Sebastiana, początkowa niechęć zamieniła się w fascynację...
W tej świątecznej atmosferze życzę miłej lektury.
Joanna Radna